Archiwum dla: obłuda


Hipokryzja, czyli inaczej mówiąc obłuda jest grzechem mocno potępianym przez Boga. Ludzie nigdy nie przyznają się do hipokryzji, a dwulicowość zawsze widzą u innych, ale nigdy nie u siebie.
Hipokryzja była jednym z głównym grzechów, jakie zwalczał podczas swojego nauczania Jezus. Potępiał i atakował faryzeuszy, wytykając ich zakłamanie i obłudę, nazywając ich „plemieniem żmijowym” i „obłudnikami”.
Jezus głosił Słowo Boże i nauczał podstawowych zasad etyki i moralności chrześcijańskiej, w której nie było miejsca na kłamstwa i dwulicowość. Każdy chrześcijanin, który pragnie być prawdziwym uczniem Jezusa, musi więc całkowicie przewartościować swoje życie, wyzbyć się kłamstwa, oszustwa i obłudy. Musi zdecydowanie potępiać hipokryzję, albowiem jest ona zaprzeczeniem człowieczeństwa.
Doświadczenie obecności grzechu, jakim jest hipokryzja, nauczyło mnie wiele o człowieku. Wiem, że Jedynym przyjacielem i towarzyszem, z którym kroczę przez życie, jest Jezus. On mnie nigdy nie zawiedzie, nigdy nie zdradzi i nigdy nie oszuka. Zaplanował moją drogę tak, abym dźwigał swój własny krzyż, doświadczał rzeczy pozytywnych i negatywnych. Niezależnie od tego, co się dzieje w moim życiu, wiem, że wszystko, co przeżywam ma swój cel. Moje życie, każde doświadczenie złe, czy dobre, musi zaistnieć, abym poznał zarówno szczęście, jak i cierpienie. To mnie prawdziwie umocni, albowiem „wszystko mogę w Tym, który mnie umacnia”.

 

Czymże jest grzech hipokryzji? Hipokryzja była jednym z grzechów najbardziej zwalczanych przez Jezusa, gdyż kłamstwo i dwulicowość niszczą wszelkie relacje międzyludzkie. Jezus publicznie potępiał i piętnował faryzeuszy, demistyfikując ich zakłamanie i obłudę. Nazywał ich „plemieniem żmijowym” i „obłudnikami”, pokazywał ich całkowity brak moralności i etyki. Hipokryzja, w jakiej żyli, była całkowitym zaprzeczeniem człowieczeństwa w Bogu.
Jezus jednocześnie potępiając hipokryzję faryzeuszy, litował się nad innymi grzesznikami. Nie wzgardził kobietą przyłapaną na cudzołóstwie, czy celnikiem Zacheuszem, który dorobił się majątku się na kolaborowaniu z Rzymianami i na wyzyskiwaniu swoich rodaków.
Jezus powiedział: „Nie potrzebują lekarza zdrowi, lecz ci, którzy się źle mają. Chcę raczej miłosierdzia niż ofiary, bo nie przyszedłem powołać sprawiedliwych, ale grzeszników” (Ewangelia wg św. Marka 2,17).

Jezus swoje najostrzejsze napomnienia kierował nie przeciwko oszustom, złodziejom, prostytutkom, lecz przeciwko faryzeuszom, z powodu ich hipokryzji (Mt 23,23). To hipokryzja właśnie była grzechem najbardziej potępianym przez Jezusa.
Dzisiaj często z nieskrywanym zażenowaniem patrzę na niektórych ludzi. Dostrzegam podwójne standardy moralne stanowiące cel i istotę ich życia. Kłamstwo, obłuda, chciwość i oszustwo są dla nich chlebem powszednim, pokarmem, którym żywią się na co dzień.
Nie odczuwam jednak nienawiści do człowieka, który upadł nawet w głębokim grzechu hipokryzji. Człowiek, który nienawidzi drugiego człowieka, jest całkowicie oddalony od miłości Boga, albowiem miłość, jaką nas darzy JAHWE (יהוה), nie akceptuje żadnej nienawiści człowieka do człowieka. Kto więc nienawidzi drugiego człowieka, nie przestrzega Bożych przykazań. A jeśli ktoś nie przestrzega przykazań, nie może też kochać Boga.

Powered by ST.