Archiwum dla: Kamil Bazelak charytatywnie


Apeluję do Wszystkich ludzi dobrego serca o pomoc dla „Murzynka”, którego Pani zmarła, a on sam wylądował na ulicy. Piesek potrzebuje ludzi, którzy go pokochają, a on sam odwdzięczy się im tym samym, bezgraniczną miłością i wiernością do końca swego życia. Wcześniej znalazły się dwie rodziny, które chciały zaadoptować tego pieska, lecz z niezrozumiałych powodów się wycofały. Może to i dobrze skoro przez takich nieodpowiedzialnych i żałosnych ludzi zwierzak mógł ponownie wylądować na ulicy. Bardzo proszę każdego człowieka dobrego serca, któremu nie jest obojętny los biednych zwierząt o rozważenie możliwości zaadaptowania „Murzynka” i pokochania go z całego serca, czym piesek ten z całą pewnością się również oddźwięczy oddając całe swoje psie serce nowemu Panu.
Kamil Bazelak

KOCHANI BARDZO PILNIE POTRZEBNA POMOC DLA MURZYNKA. 8 lat miał wspaniały dom. Ukochaną Panią ,wygodny fotel i pełną miskę jedzenia. Kilka miesięcy temu ukochana Pani zmarła. Syn bardzo szybko zajął się pogrzebem i mieszkaniem ALE JESZCZE TEGO SAMEGO DNIA MURZYNEK WYLĄDOWAŁ NA ULICY!!! Został wyrzucony przed klatkę schodową. I tak od kilku miesięcy śpi pod swoim oknem a w dzień siedzi pod drzwiami i nadal czeka na swoją panią – która już nigdy nie wróci. Dokarmiają Go sąsiedzi, ale są też tacy, którzy Go przeganiają. Proszę czy pomożecie Murzynkowi szybko znaleźć dom? TO BARDZO PILNE!!! Coraz częściej jest przeganiany a On nie wie, że już tam nie ma miejsca dla NIEGO.

ZAMORDOWALI PSA NA PLAŻY I UCIEKLI

Ten wieczór Mariannie i Unowi pozostanie w pamięci na długo jako koszmar. Wyszli na spacer ze swoim psem, a młodzi ludzie zrobili sobie z niego piłkę i po prostu zabili.

Małżeństwo przyjechało do Kołobrzegu ze Szwecji na wypoczynek. Zabrało ze sobą swoją ukochaną suczkę – yorka o imieniu Dolly. Piesek biegał sobie na plaży, ale w pobliżu na kocu wylegiwało się 6 pijanych mężczyzn. W okolicy trwał festiwal muzyki techno, takich ludzi było wówczas sporo. I nagle, jeden z mężczyzn podbiegł, wziął psa na ręce i podrzucił go do góry. Drugi z mężczyzn, zrobił półobrót i kopnął psa tak, mocno, że ten poszybował około 10 metrów i spadł na piasek. Zdechł na miejscu.

Morderców próbowali zatrzymać właściciele psa, ale zostali brutalnie odepchnięci. Próbowali zadzwonić na policję, ale numer alarmowy był zajęty. Wreszcie, policjantów na plaże ściągnęli inni plażowicze – akurat przejeżdżał niedaleko patrol. Niestety, mordercy Dolly zdążyli w tym czasie uciec. Pan Uno nie może zrozumieć, ile nienawiści trzeba mieć w sobie, żeby zabić niewinne zwierzę, które nikomu nic nie zrobiło, po prostu wesoło skakało sobie po piasku. Jak mówi Andrzej Duda, oficer prasowy komendanta powiatowego policji w Kołobrzegu, obecnie trwają poszukiwania sprawcy. Grozi im do 3 lat więzienia za zamordowanie psa ze szczególnym okrucieństwem.

Pani Marianna jest załamana. Bardzo przeżyła śmierć swojego pupila. Jak mówi, to jej ostatnie wakacje w Kołobrzegu.

 Źródło: miastokolobrzeg.pl

Kamil Bazelak zwrócił się z apelem o jakiekolwiek informacje dotyczące sprawców tej wstrząsającej zbrodni.

Kamil Bazelak

Kamil Bazelak

Jeśli ktokolwiek ma informacje dotyczące morderców tego pieska proszę o kontakt Komendą Powiatowa Policji w Kołobrzegu
przy ulicy Kilińskiego 20 (DYŻURNY  94 35 33 511 lub ZASTĘPCA DYŻURNEGO 94 35 33 512 lub po numer 997).
Pamiętajmy, że człowiek, który potrafi w tak bezwzględny i brutalny sposób pozbawić życia bezbronne zwierzę, to samo może uczynić z innym człowiekiem. Nie będzie miał skrupułów ani litości. Jeśli ktoś ma w sercu zabijanie, dokonywanie morderstw na innych istotach to powinien ponieść za to ostrą i zdecydowaną karę. Chociaż wątpię, aby przyniosła ona jakiś efekt, serca bowiem się zmieni. ale na pewno społeczeństwo oczekuje bezwzględnego rozliczania się ze sprawcami podobnych zbrodni! Dlatego nie pozostańcie obojętni. Nie pozwólcie, aby uniknęli oni kary! Jeśli macie jakiekolwiek informacje o tych MORDERCACH to przekażcie je choćby anonimowo policji. Za takie skurwysyństwo powinni wsadzać na długie lata. Jestem za zaostrzeniem kar wobec takich bydlaków. Ustawowe zagrożenie za takie zwyrodnialcze powinno wynosić minimum od 6 miesięcy do 8 lat. Może wtedy, ci tak zwani „ludzie” by się w końcu opamiętali!

Kamil Bazelak

Kamil Bazelak systematycznie wspiera sklep charytatywny w Mławie należący do Stowarzyszenia Hospicjum im. Królowej Apostołów.

-Zachęcam wszystkim do przekazywania książek, płyt dvd,nowej odzieży i innych rzeczy na rzecz sklepu charytatywnego w Mławie.Zysk ze sprzedanych przedmiotów przekazywany jest na działalność statutową stowarzyszenia Hospicjum im.Królowej Apostołów w Mławie. Chętnych, którzy chcąc pomóc proszę o kontakt pod e-mail patrolszuka@wp.pl -zaapelował Kamil Bazelak.

– Kamil Bazelak – AMBASADOR STOWARZYSZENIA HOSPICJUM KRÓLOWEJ APOSTOŁÓW W MŁAWIE oraz PATRON GRUPY ZALEWSKI kolejny raz przekazał nam nowe filmy DVD-ponad 50, dwie nowe książki i dwie koszulki! Wszystko trafiło dzisiaj na półki sklepiku charytatywnego SHKA w Mławie. Bardzo dziękujemy za okazane wsparcie! – napisał na facebooku Naczelnik Grupy Zalewski Patrol Mariusz Zalewski.

– Ponad 20 filmów i 23 książki-to kolejne wsparcie sklepiku charytatywnego przez mojego przyjaciela,a zarazem Ambasadora Stowarzyszenia Hospicjum Królowej Apostołów KAMILA BAZELAKA – napisał na faceboooku naczelnik Grupy Zalewski Patrol Mariusza Zalewski- Ogromna pomoc dla nas i dla sklepiku,który jak wiadomo bez towaru istnieć nie może…Sklepik wspiera działalność nie tylko samego Stowarzyszenia,ale także naszego patrolu. To dzięki wsparciu także ze sklepiku możemy w przyszłości zwiększyć działalność patrolu, gdyż opieramy się tylko na datkach od ludzi. To dzięki dobrym ludziom mamy na paliwo, mamy na zakup sprzętu. KAMIL przysyła nam systematycznie paczki kurierem,bo dzieli nas dosyć odległa granica kilometrów…Za to jestem bardzo,ale to bardzo wdzięczny

Ludzkie okrucieństwo wobec zwierząt nie zna granic. Nie pomagają, ani zaostrzone kary, ani liczne apele i charytatywne akcje ludzi zaangażowanych w pomoc porzuconym zwierzakom. W maju jakiś „bydlak”, bo inaczej nazwać go nie mogę, postanowił pozbyć się swojego psa, który po półtorej roku przebywania w jego domu zaczął mu przeszkadzać. Spętał swojego pieska sznurkiem i wrzucił go do rowu, abym tam zmarł w męczarniach. Piesek próbował się uwolnić i bardzo się przy tym poranił. Cierpiącego zwierzaka zobaczył wracający z pracy rolnik, który go uwolnił.

Dzisiaj Jack szuka ciepłego i kochającego domu. Poszukuje ludzi, którzy go pokochają i nie wyrzucą na ulicę lub do rowu. Ten piesek przeżył cały ogrom niezrozumiałego ludzkiego bestialstwa i barbarzyństwa. Mimo losu jaki mu zgotował człowiek – jego własny Pan, któremu ufał, nie znienawidził ludzi, nie przestał ich kochać. Piesek nie warczy , nie gryzie – zero agresji. Uwielbia przytulanie i głaskanie. dowiedz się więcej »

Kilka nowych fotek z imprezy charytatywnej FIS w Łaziskach Górnych!

21 czerwca odbyła się druga edycja festiwalu dziecięcego FIS PLAYBACK MUSIC SHOW II, której po raz kolejny organizatorem jest Federacja Inicjatyw Społecznych. Tym razem impreza odbyła się w Łaziskach Górnych, gdzie władze miasta były bardziej przychylne organizacji imprez muzyczno-tanecznych dla dzieci niż w Mikołowie.

W ubiegłym roku to właśnie w Mikołowie odbyła się pierwsza edycja FIS PLAYBACK MUSIC SHOW, która była zmodyfikowaną wersja dawnego programu telewizyjnego „Mini Playback Show”. Konkurs wygrała wtedy Natalia Krząkała, która tym razem zasiadła wraz z Kamilem Bazelakiem, Łukaszem Mikiszem i Alicją Mikisz w jury konkursu w Łaziskach oceniając uczestników imprezy. Imprezę prowadzili jako konferansjerzy Artur Ćwięk oraz Łukasz Mikisz.
Podczas konkursów rywalizowały ze sobą dzieci ze Szkoły Podstawowej nr 6 w Łaziskach Górnych, Przedszkola nr 12 w Mikołowie i Domu Dziecka w Orzeszu.
W kategorii młodzieżowej zwyciężył zespół VENUS ze Zespołu Szkół nr 3 w Mikołowie w piosence Rihanny – „Where have you beat”. W kategorii dzieci najlepszy okazał się FRIENDS DANCE ze Szkoły Podstawowej nr 6 w Łaziskach Górnych, który wykonał piosenkę Lazy Town – „Sailor Song”.

JURY II edycji FIS PLAYBACK MUSIC SHOW:
1. ŁUKASZ MIKISZ – Prezes Zarządu Federacji Inicjatyw Społecznych oraz firmy ITME Group sp. z o.o.,  DJ oraz prezenter radiowy, niezmiennie jak przed rokiem również Przewodniczący jury
2. KAMIL BAZELAK – Strongman, Zawodnik MMA i Redaktor Naczelny BodyStyle
3. ALICJA MIKISZ –
Wice-prezes Zarządu i prezenter Radia MarsFm, redaktor naczelna portalu NaszeTak
4. NATALIA KRZĄKAŁA –
Zwyciężczyni pierwszej edycji FIS PLAYBACK MUSIC SHOW dowiedz się więcej »

Były strongman i zawodnik sportów walki Kamil Bazelak wraz z Grupą Zalewski Patrol wystąpili z niecodzienną inicjatywą jaką było ogłoszenie Ogólnopolskiego Dnia Dziada.

24 czerwca 2013 – OGŁASZAMY PIERWSZY W POLSCE DZIEŃ DZIADA!!! Nie będzie żadnych imprez, pogadanek, napojów, waty cukrowej ani lodów! Kierujemy przesłanie głównie do młodych ludzi,ale i nie tylko. To dzień refleksji,zadumy,przemyśleń,czy jestem jeszcze smakoszem trunków,czy już uzależnionym alkoholikiem,czy nie robię czegoś co jest niezgodne z prawem,wbrew sobie… dowiedz się więcej »

8 czerwca 2013 roku Kamil Bazelak wziął udział w kolejnym patrolu obywatelskim w Mławie, który zorganizowała Grupa Zalewski Patrol.

Na odprawie w biurze GZP, naczelnik Mariusz Zalewski wydał dyspozycje dotyczące planu patrolu i woluntariusze po wspólnej modlitwie ruszyli w teren. Działania patrolu rozpoczęły się od rekonesansu w Kuklinie, gdzie Stowarzyszenie Hospicjum im. Królowej Apostołów zakupiło działkę budowlaną pod budowę hospicjum. Po sprawdzeniu okolicznych krzaków i pustostanów grupa udała się do Mławy. Tam po wielu godzinnym objeżdżaniu miasta i przeszukiwaniu opuszczonych budynków działania operacyjne woluntariuszy zakończyły się w końcu sukcesem. W pobliżu sklepu Biedronka w Mławie znaleziono w jednym z pustostanów dwóch koczujących bezdomnych, którzy zwrócili się do Grupy Zalewski Patrol z prośbą o pomoc. Po rozmowie z woluntariuszami zgodzili na przewiezienie ich w niedzielę do ośrodka odwykowego. Jak ujawnili w tym samym miejscu przebywa jeszcze trzech bezdomnych, których nie było jednak w pustostanie.

-Bezdomni są poważnym problemem Mławy, jednakże instytucje samorządowe w tym mieście bagatelizują ten problem– powiedział Kamil Bazelak – Co więcej działalność charytatywna patrolu obywatelskiego spotyka się z wrogością urzędników. Największym zdeklarowanym wrogiem jest burmistrz Sławomir Kowalewski, o czym już wcześniej pisałem. Facet ma niewątpliwie dziwny system wartości. Liczy się dla niego tylko własna kariera polityczna, dlatego też wcześnie rozpoczął już agitację młodzieży wysyłając kartki z życzeniami każdemu 18 latkowi z Mławy, który miał właśnie urodziny. Liczy na ponowną reelekcję jako burmistrza. Słysząc o tym zacząłem się zastanawiać czy czasami nie jest on politykiem z obozu PO, gdyż idealnie wpasowuje się w polskie piekiełko, jakie funduje nam na co dzień rząd z Platformy Obywatelskiej. Tymczasem Grupa Zalewski Patrol mimo złego nastawienia władz miasta odnosi poważne sukcesy na wielu płaszczyznach swej działalności. W oficjalnych statystkach woluntariusze Zalewski Patrol pomogli 507 bezdomnym, 107 osobom uzależnionych od narkotyków. Dzięki żmudnej pracy Mariusza Zalewskiego i innych członków grupy 15 osób całkowicie zerwało z nałogiem narkotykowym, a 23 rzuciły picie alkoholu. Grupy patrolowe odnalazły 23 ciała bezdomnych, a także zwłoki 11 samobójców, których poszukiwano wraz z Policją na terenie Mławy i okolic. Odnaleziono 26 osób, które zaginęły i były poszukiwane przez rodziny na terenie całej Polski. Grupa Zalewski Patrol swoje akcje przeprowadzała na terenie 37 miast w całej Polsce, a także na terenie Niemiec.
Woluntariusze Zalewski Patrol z dużymi sukcesami walczą również z plagą nieletniej prostytucji, a także z procederem handlu ludźmi. Dzięki działaniom GZP udało się uwolnić 27 kobiet zmuszanych do prostytucji przez sutenerów. Grupa Zalewski Patrol w swoich akcjach ściśle współpracuje z mławską Policją, co niewątpliwie w dużym stopniu poprawia bezpieczeństwo mieszkańców w Mławie
– podsumował Kamil Bazelak.

31 maja Kamil Bazelak wziął udział w charytatywnych pokazach karate w Mławie, które były dedykowane choremu na nowotwór dziennikarzowi Wiesławowi Hagedornemu.

Po zakończonej imprezie Grupa Zalewski Patrol wzięła udział w rutynowym patrolu po Mławie podczas, którego szukano osób bezdomnych i uzależnionych od narkotyków. W rekonesans włączył się patron honorowy GZP, strongman i zawodnik sportów walki Kamil Bazelak.

– Zjeździliśmy kilka miejsc, gdzie przebywają na co dzień bezdomni, jednakże mimo wyraźnych śladów ich pobytu min. za mławską Biedronką, gdzie urządzili sobie noclegownię, tego wieczoru nie spotkaliśmy jednak nikogo, kto potrzebowałby naszej pomocy – powiedział Kamil Bazelak – Udało się natomiast odnaleźć długo poszukiwanego 18 latka, który uciekł z domu tuz przed maturą. Osobiście do Sopotu pojechał go namierzyć i przywieźć do domu naczelnik GZP, Mariusz Zalewski.

31 maja 2013 roku w Mławie odbyła się impreza dedykowana 'Staremu partyzantowi” Wiesławowi Hagedornemu, zorganizowana przez Grupę Zalewski Patrol i Stowarzyszenie Hospicjum im.Królowej Apostołów.

Wiesław Hagedorny jest znanym i bezkompromisowym dziennikarzem pracującym dla lokalnych mediów, który na koncie ma zdemaskowanie szeregu afer z udziałem wielu przedstawicieli administracji publicznej, świata biznesu i nie tylko. Walka jaką wytoczył korupcji i oszustwom przyniosła mu sławę bezwzględnego dziennikarza, który potrafił toczyć „krwawe” wojny o prawdę i uczciwość. Szczerość, aż do bólu nie zawsze przysparzała mu jednak przyjaciół, często też miewał śmiertelnych wrogów, z reguły tych, żyjących ewidentnie na bakier z prawem, lub innych mających tzw. „białe kołnierzyki, ale prawdziwie „brudne ręce”. W ostatnim czasie Wiesława Hagedornego spotkało wielkie nieszczęście. Zachorował na nowotwór płuc i znajdował się już jedną nogą w grobie, gdy niespodziewanie, dzięki skutecznej chemioterapii stanął na nogi szokując wszystkich lekarzy wynikami swoich badań. Kiedy onkolodzy przecierali ze zdziwienia oczy, Wiesław Hagedorny wyszedł ze szpitala i przyjechał na koncert i pokazy, jaki zorganizowali mu w siedzibie Zalewski Patrol i Hospicjum im. Królowej Apostołów jego najbliżsi przyjaciele z Mławy.

Wieczór rozpoczął się od modlitwy wszystkich gości wśród, których byli między innymi ludzie chorzy, niepełnosprawni i woluntariusze Grupy Zalewski Patrol. Potem głos zabrał Wiesław Hagedorny, który długo mówił o przyczynach i skutkach swojej choroby, spowodowanej długoletnim paleniem papierosów. Opowiadając o raku, całej batalii z tą straszną chorobą starał się wskazać ludziom konstruktywny przykład tego, jak należy żyć.

Po wykładzie przyszedł czas na pokaz sztuk walki byłego zawodnika KSW, Kamila Bazelaka, który wystąpił podczas tego show wraz z jedną z wicemistrzynią Polski w karate i woluntariuszem Grupy Zalewski Patrol Kamilem Jagnyziakiem. Zebrani widzowie mogli zobaczyć elementy walki w stójce i w parterze, jakie zademonstrował ten 120 kilogramowy zawodnik. Bezpośrednio po bardzo szybkim i dynamicznym, kilkunastominutowym pokazie Kamil Bazelak wygłosił krótki wykład na temat promocji zdrowia, wpływu sportu i zdrowego trybu życia na organizm człowieka i jego rehabilitację pourazową.

Po wykładzie z koncertem dla zgromadzonych gości wystąpili daj młodzi raperzy STP@Bombel, których utwór „Reaguj” stał się oficjalnym hymnem Grupy Zalewski Patrol.

W trakcie imprezy dla Wiesława Hagedornego, naczelnik GZP Mariusz Zalewski otrzymał informację o tym, gdzie znajduje się jeden z poszukiwanych przez niego i Policję młodych ludzi, który zaginął niedługo przed maturami. Wraz ze swoją ekipą Zalewski ruszył do Sopotu, skąd nazajutrz rano przywiózł do Mławy 18 -letniego Mateusza. Był to kolejny duży sukces Grupy Zalewski Patrol przy poszukiwaniu osób zaginionych.

Ta więc, 31 maj był niewątpliwie udanym wieczorem dla wszystkich. Koncert i pokazy wypadły znakomicie, Wiesław Hagedorny pełen nadziei na pozytywną przyszłość tryskał wyśmienitym humorem, a Mariusz Zalewski odnalazł kolejnego zaginionego uciekiniera. Był to wieczór prawdziwych cudów…

Powered by ST.