ZAMORDOWALI PSA NA PLAŻY I UCIEKLI

Ten wieczór Mariannie i Unowi pozostanie w pamięci na długo jako koszmar. Wyszli na spacer ze swoim psem, a młodzi ludzie zrobili sobie z niego piłkę i po prostu zabili.

Małżeństwo przyjechało do Kołobrzegu ze Szwecji na wypoczynek. Zabrało ze sobą swoją ukochaną suczkę – yorka o imieniu Dolly. Piesek biegał sobie na plaży, ale w pobliżu na kocu wylegiwało się 6 pijanych mężczyzn. W okolicy trwał festiwal muzyki techno, takich ludzi było wówczas sporo. I nagle, jeden z mężczyzn podbiegł, wziął psa na ręce i podrzucił go do góry. Drugi z mężczyzn, zrobił półobrót i kopnął psa tak, mocno, że ten poszybował około 10 metrów i spadł na piasek. Zdechł na miejscu.

Morderców próbowali zatrzymać właściciele psa, ale zostali brutalnie odepchnięci. Próbowali zadzwonić na policję, ale numer alarmowy był zajęty. Wreszcie, policjantów na plaże ściągnęli inni plażowicze – akurat przejeżdżał niedaleko patrol. Niestety, mordercy Dolly zdążyli w tym czasie uciec. Pan Uno nie może zrozumieć, ile nienawiści trzeba mieć w sobie, żeby zabić niewinne zwierzę, które nikomu nic nie zrobiło, po prostu wesoło skakało sobie po piasku. Jak mówi Andrzej Duda, oficer prasowy komendanta powiatowego policji w Kołobrzegu, obecnie trwają poszukiwania sprawcy. Grozi im do 3 lat więzienia za zamordowanie psa ze szczególnym okrucieństwem.

Pani Marianna jest załamana. Bardzo przeżyła śmierć swojego pupila. Jak mówi, to jej ostatnie wakacje w Kołobrzegu.

 Źródło: miastokolobrzeg.pl

Kamil Bazelak zwrócił się z apelem o jakiekolwiek informacje dotyczące sprawców tej wstrząsającej zbrodni.

Kamil Bazelak

Kamil Bazelak

Jeśli ktokolwiek ma informacje dotyczące morderców tego pieska proszę o kontakt Komendą Powiatowa Policji w Kołobrzegu
przy ulicy Kilińskiego 20 (DYŻURNY  94 35 33 511 lub ZASTĘPCA DYŻURNEGO 94 35 33 512 lub po numer 997).
Pamiętajmy, że człowiek, który potrafi w tak bezwzględny i brutalny sposób pozbawić życia bezbronne zwierzę, to samo może uczynić z innym człowiekiem. Nie będzie miał skrupułów ani litości. Jeśli ktoś ma w sercu zabijanie, dokonywanie morderstw na innych istotach to powinien ponieść za to ostrą i zdecydowaną karę. Chociaż wątpię, aby przyniosła ona jakiś efekt, serca bowiem się zmieni. ale na pewno społeczeństwo oczekuje bezwzględnego rozliczania się ze sprawcami podobnych zbrodni! Dlatego nie pozostańcie obojętni. Nie pozwólcie, aby uniknęli oni kary! Jeśli macie jakiekolwiek informacje o tych MORDERCACH to przekażcie je choćby anonimowo policji. Za takie skurwysyństwo powinni wsadzać na długie lata. Jestem za zaostrzeniem kar wobec takich bydlaków. Ustawowe zagrożenie za takie zwyrodnialcze powinno wynosić minimum od 6 miesięcy do 8 lat. Może wtedy, ci tak zwani „ludzie” by się w końcu opamiętali!

Kamil Bazelak

« »