Na obozie Kyokushin odwiedziliśmy Miejsce Straceń- Cmentarz Wojenny, gdzie w 18 zbiorowych mogiłach spoczywa 2000 osób pomordowanych przez Niemców podczas II Wojny Światowej. Dzieci z ogromnym szacunkiem zachowywały się w miejscu kaźni. Zrobiliśmy również 12 kilometrowy spacer po lesie wokół Gór Towarnych.
W 1940 gestapo urządziło miejsce straceń w okolicy, która wcześniej przez miejscową ludność zwana była „szubienicą”. Pierwsza niemiecka egzekucja miała tutaj miejsce w czerwcu 1940 r. Rozstrzelanych wówczas zostało 14 osób. Ta, jak i inne egzekucje z tego okresu, wiązała się m.in. z wcielanymi w życie przez Niemców planami eksterminacji polskiej inteligencji. Wśród ofiar znaleźli się więźniowie z Radomska i Częstochowy. Należeli do nich przedstawiciele miejscowych elit, a także osoby podejrzane o konspirację. Wszyscy oni byli ofiarami niemieckiej akcji „AB”, która swymi aresztowaniami objęła urzędników, polityków, księży katolickich, nauczycieli, przedstawicieli wolnych zawodów, a nawet rzemieślników, studentów i uczniów. Egzekucji dokonywało Gestapo oraz bataliony policji ochronnej Schupo. Hitlerowska akcja AB, zwana też Nadzwyczajną Akcją Pacyfikacyjną, prowadzona była od maja do września 1940 roku. Po roku 1941 hitlerowcy rozstrzeliwali tutaj także żołnierzy Armii Czerwonej, z obozów jenieckich znajdujących się na terenie Częstochowy i Olsztyna. Jeńcy ci byli wówczas grupą szczególnie okrutnie traktowaną przez Niemców. Na cmentarzu w Olsztynie w zbiorowych mogiłach spoczywa ok. 2 tysięcy osób.