To niezbyt dobra wiadomość dla fanów MMA, którzy nie mają dostępu do kanału Polsat Sport. Telewizja Polsat na swoim otwartym kanale transmisję rozpocznie dopiero o godzinie 22:25, czyli zobaczymy najprawdopodobniej tylko trzy ostatnie walki. Transmisja w Polsacie Sport rozpocznie się wraz z początkiem gali – o godzinie 20:30. W drugim pojedynku na antenie Polsat Sport wystąpi strongman Kamil Bazelak.


Powoli zaczynaliśmy się przyzwyczajać do tego, że gale KSW goszczą kilka razy do roku na otwartym kanale Polsatu. Tak było chociażby podczas gali KSW 17, która była transmitowana w całości. Tym razem jednak zapadła inna decyzja. Na otwartym Polsacie obejrzymy najprawdopodobniej tylko trzy walki – Artur Sowiński vs Curt Warburton, Jan Błachowicz vs David Branch oraz Marcin Różalski vs Jerome Le Banner. Pozostałe cztery walki czyli Anzor Azgiev vs Cengiz Dana, Kamil Bazelak vs Kamil Waluś, Maciej Jewtuszko vs Dean Amasinger oraz Karol Bedorf vs David Oliva zostaną pokazane tylko w kanale tematycznym – Polsat Sport.

Czy podyktowana jest taka decyzja? Tak naprawdę nie wiadomo. Na pewno przesunięcie walki kontrowersyjnego zawodnika Kamila Bazelaka na kanał Polsat Sport nie jest dobrym posunięciem, gdyż tak naprawdę blisko 90% internautów i kibiców MMA czeka właśnie na tą walkę.

Cała gala będzie transmitowana  w internecie za pośrednictwem serwisu ipla. Opcja ta jest płatna, ale niewiele – jeżeli zdecydujemy się na płatność przelewem, to będzie nas to kosztować 7 złotych, a SMS-em – 11 złotych i 7 groszy. Szczegóły możecie poznać tutaj: KSW przez ipla.