Archiwum dla: Zbawienie


Ktokolwiek uwierzy w Jezusa, będzie zbawiony! Światłość przyszła na świat, lecz ludzie z powodu zła, które czynili upodobali sobie ciemność. Ciemność jest łatwiejsza, przyjemniejsza. Zepsucie, kłamstwo, oszustwo, brak pokory, nienawiść, zawiść, zazdrość – to tylko nieliczne drogi prowadzące do Piekła.
Jezus powiedział, że każdy człowiek, który zło czyni, nienawidzi Światłości, bo jest ona przeciwieństwem jego złych czynów. Ludzie, którzy postępują zgodnie z prawdą, miłością, wiernością i uczciwością zawsze dążą do Światłości, postępując zgodnie z wolą Jezusa. Ich uczynki są wtedy dokonane w Bogu i z myślą o Bogu. Taka też powinno być zachowanie każdego chrześcijanina. Musimy kroczyć drogą, jaką wskazuje nam Jezus. Mimo upadków, jakie niesie za sobą życie, odrzućmy zło, a przyjmijmy dobro. Dobrem, a nie nienawiścią odpłacajmy innym. Umrzyjmy i narodźmy się na nowo, aby stać się nowymi ludźmi w Bogu.

Kiedy szukasz Pana, rób to poprzez swoją wiarę i zaufanie. W miłości Boga odnajdziesz spokój, ciszę, radość i nadzieję. Jezus patrzy na każdego człowieka i wyciąga do niego swoją dłoń, nie każdy jednak tą dłoń dostrzega. Istnieją też tacy, którzy tą dłoń odtrącają.
Bóg jest skałą naszej mocy, naszą ucieczką. Przekonaj się o tym całkowicie zawierzając mu swoje życie, radości, problemy i troski. Otwórz swoje serce na działanie Boga, złap wyciągniętą do ciebie dłoń Jezusa i odmień całe życie!

„W Bogu jest zbawienie moje i moja chwała, skała mojej mocy, w Bogu moja ucieczka” (Ps.62,8).

Cały dzień powinniśmy dziękować Jezusowi za każdy kolejny dzień, za każdą chwilę, sekundę naszego życia, albowiem nie znamy dnia, ani godziny! Ludzie wpadają w ciągły wir gonitwy za pieniędzmi, otaczają się dobrami materialnymi, zapominając przy tym o Bogu. Każdy człowiek powinien zdać sobie sprawę, że po śmierci na tamten świat, nic ze sobą nie zabierze. Wszelkie dobra materialne i użytkowe, modne ciuchy, samochody, pieniądze – wszystko zostanie tutaj, na ziemi. Jednego dnia tryskamy zdrowiem i życiem, a kolejnego dnia możemy niespodziewanie odejść z tego świata. Nie wiemy, co jest nam pisane…
Co mamy więc robić? Jak dalej żyć?
Bądźmy przede wszystkim czujni, bo naprawdę nie znamy swojego kolejnego dnia ani godziny. Nie wiemy, kiedy przyjdzie nasz kres i śmierć otuli nas swym ramieniem. Musimy pogodzić się z Bogiem, bezustannie szukać oblicza Pana i modlić się do Niego.
Nie wystarczy kilka razy uczynić dobro, aby być zbawionym, trzeba też wierzyć w Jezusa, albowiem dobre uczynki nie są absolutnie żadną gwarancją naszego zbawienia. Ktokolwiek chce być zbawiony musi wierzyć w Jezusa Chrystusa i wyznawać chrześcijańską wiarę.
Zbawieni jesteśmy z łaski Pana i przez naszą wiarę.

 

Aby być zbawionym trzeba wierzyć we Wcielenie Pana naszego Jezusa Chrystusa. Na czym polega więc prawdziwa wiara chrześcijańska? Czy jakikolwiek wierzący zadaje sobie to pytanie na co dzień? Funkcjonujemy i wierzymy w Boga świadomie, czy też tylko udajemy wiarę, bezmyślnie chodząc, co niedziela do Kościoła, a w dni powszednie wiedziemy życie hipokrytów? Zapytajmy się swojego serca uczciwie, kim jesteśmy i w co wierzymy? Zróbmy sprawiedliwy rachunek naszej wiary!

Wiara chrześcijańska polega na tym, abyśmy oddawali cześć jednemu Bogu w Trójcy, a Trójcę czcili w jedności, gdyż Pan Bóg, Jezus Chrystus i Duch Święty jednym są Bóstwem. Bogiem jest Ojciec, Bogiem jest Jezus, Bogiem jest Duch Święty, a jednak nie istnieją trzej Bogowie, ani trzej Panowie, lecz tylko jeden jest Bóg i jeden jest Pan, w Trójcy Święty.
Wiara chrześcijańska polega na tym, aby wierzyć, wyznawać, głosić, że Pan nasz, Jezus Chrystus jest Bogiem i człowiekiem. Bogiem jest dlatego, że narodził się z Boskiej duszy z woli Boga Ojca, a człowiekiem, gdyż narodził się z ludzkiego ciała, ziemskiej matki.
Jezus jest prawdziwym Bogiem i prawdziwym człowiekiem, który umarł dla naszego Zbawienia i Zmartwychwstał, aby stać się symbolem wiary i Boskości dla wszystkich chrześcijan.
To wszystko musimy wiedzieć i głęboko wierzyć, aby osiągnąć Wieczne Zbawienie.

 

Hołd dla Michała Skupińskiego…[*]

W Święta Bożego Narodzenia zmarł tragicznie Michał Skupiński, trener i zawodnik MMA. Miał 38 lat. Michał był wielkim patriotą i człowiekiem kierującym się w swoim życiu wiarą chrześcijańską. Poznaliśmy się na gali PLMMA20 w Pruszkowie, gdzie obydwoje walczyliśmy.
Zawsze w takich chwilach, kiedy umiera dobry człowiek, pytamy się dlaczego? Dlaczego Bóg powołał go do swojego anielskiego orszaku? Czy to sprawiedliwe, że odchodzi tak wartościowy człowiek, a zepsuty margines tego świata nadal żyje?
Nikt z nas nie ma pojęcia o swojej przyszłości. Nie znamy dnia, ani godziny, kiedy śmierć przyjdzie po nas. Może to być dzisiaj, jutro, pojutrze, albo za 50 lat. Bądźmy czujni i gotowi, zawsze pojednani z Bogiem.
Musimy bezustannie szukać oblicza Pana i modlić się do Niego, albowiem w Jezusie jesteśmy Zbawieni z łaski, przez wiarę.
Głęboko wierzę w to, że dusza Michała doznała ukojenia i jest już w Królestwie Niebieskim. Tam już nie ma bólu i cierpienia. Jest tylko Miłość i Wszechobecność Boga, której doświadcza w rajskim ogrodzie, pijąc strumienie wody żywej.

Złóżmy hołd Michałowi i zmówmy modlitwę za Pokój Jego Duszy.
Wieczne odpoczywanie racz mu dać Panie…[*]
Kamil Bazelak

Hołd dla Michała Skupińskiego…[*]
Ostatnie pożegnanie Michała i uroczysta msza będą miały miejsce w dniu 5 stycznia 2016 o godz. 12:00, w kościele parafialnym Bogurodzicy Maryi przy ul. Powstańców Śląskich 67 D w Warszawie


Serafin przez bajwatch

Powered by ST.