4 marca 2006 roku odbyły się eliminacje do European Strongest Man Championship 2006 organizowane przez Europejskie Centrum Sportów Siłowych i Strong Man. Wyżej wymieniona federacja Strong Man zorganizowała w 2005 roku zawody European Strongest Man Championship 2005 w Ślesinie i Sieradzu, które cieszyły się niezwykła frekwencją wśród publiczności.

Grand Prix Polski Strongman w Kętrzynie, Kamil Bazelak

Kwalifikacje do Mistrzostw Europy Strong Man odbyły się w Łodzi na hali przy ulicy Powszechnej 15. Na start stawiło się dwudziestu pięciu zawodników z całej Polski.Eliminacje sędziował wicemistrz Polski w Karate, były strongman Kamil Bazelak.
Organizatorzy zapewnili osobom chcącym zadebiutować na scenie Strong Man bardzo duże ciężary dźwigane w dość szybkim tempie, gdyż całe eliminacje trwały zaledwie trzy godziny.
Cały sprzęt używany na eliminacjach został wcześniej dokładnie zważony, w celu zweryfikowania i potwierdzenia ciężarów, jakie miałyby podnoszone przez zawodników.
Eliminacje zaczęły się od godziny jedenastej i pierwszą rozgrywaną konkurencją był spacer ze 140 kilogramowymi walizkami z nawrotem po 12 metrach. Najlepszy wynik w tej konkurencji uzyskał fenomenalny Jarosław Nowacki, który przeszedł z walizkami 34,90 metra. Drugi był Wojciech Jastrząb osiągając rezultat 29,8 metra. Reszta rywalów znacznie odstawała od rezultatów, jakie osiągnęła pierwsza dwójka. Poszczególni zawodnicy osiągnęli wyniki od 0,15m do 14,95m.Jeden z uczestników eliminacji nie zdołał oderwać walizek nawet od ziemi.
Drugą konkurencją był spacer buszmena z obciążeniem 360kg na odcinku 12 metrów.W tej konkurencji ponownie dominował Jarosław Nowacki uzyskując czas 9,94 sekundy. Drugie miejsce uzyskał Jarosław Korzeniowski z czasem 11,97 sekundy, a trzeci był Tomasz Drozdowski z wynikiem 12,13 sekundy. Siedmiu ze startujących zawodników nie zdołało nawet oderwać buszmena od ziemi. Ciężar właściwie dobrany do tej konkurencji przytłoczył większość ze startujących także sześciu kolejnych debiutantów wprawdzie podniosło to obciążenie, jednakże do mety nie dotarło.
W następnej konkurencji, jaką było wyciskanie 130kg belki dotychczasowy faworyt eliminacji Jarosław Nowacji zawiódł i nie wycisnął belki ani razu, co dało mu ostry spadek w klasyfikacji generalnej. Za to absolutnie rewelacyjnym wynikiem popisał się kolega Sebastiana Wenty kulomiot Dominik Zieliński uzyskując w tej konkurencji sześć powtórzeń. Drugie miejsce w tej konkurencji zajęli równorzędnie Wojciech Jastrząb i Robert Czeszejko wychowanek Piotra Aresa Dybusa, którzy wykonali po pięć klasycznych powtórzeń. Reszta zawodników uzyskała wyniki od jednego do czterech powtórzeń, a dziewięciu debiutantów w ogóle nie zaliczyło tej konkurencji.
Czwartą i przedostatnią konkurencją był martwy ciąg z obciążeniem 260kg. W tym boju najlepszym okazał się reprezentant Temu Hulk z Poznania Jacek Rybak, który wykonał dziewięć powtórzeń z tym obciążeniem. Rekord życiowy tego zawodnika wynosi 330kg.
Drugie miejsca jednakowo uzyskali Wojciech Jastrząb i Paweł Seroka z wynikami po osiem ruchów. Pozostała część zawodników wykonała od dwóch do siedmiu ruchów. Ośmiu z uczestników nie wykonało ani jednego powtórzenia.
Jeden z debiutantów podczas wykonywania tego boju doznał mocnego i obfitego krwawienia z nosa z powodu zbyt wysokiego ciśnienia krwi, jednakże nie przeszkodziło mu to w kontynuacji konkurencji i wykonaniu czterech dobrych powtórzeń.
Do ostatniej konkurencji, czyli sześciokrotnego przerzucania 360kg opony zawodnicy podchodzili już skrajnie zmęczeni. Najlepszy czas uzyskał kulomiot Dominik Zieliński, który zrobił to w 24,57 sekundy. Drugi w tej konkurencji był Tomasz Ellman z Poznania z wynikiem 27,07 sekundy.
Czterech zawodników spośród uczestników eliminacji zdołało oponę przerzucić tylko dwa, trzy razy. Zmaganiom w tej konkurencji towarzyszył gromki doping kibiców, którzy starali się zmobilizować zawodników do osiągnięcia jak najlepszych rezultatów.
Po podliczeniu punktów zwycięstwo przyznano Wojciechowi Jastrzębiowi, który w każdej konkurencji plasował się czołówce stawki.
Eliminacje były bardzo udane zarówno dla organizatorów jak i zawodników. Wybitnie dopisała frekwencja uczestników, którzy podczas zmagań dali z siebie wszystko. Firma Vitalmax, która była jednym ze sponsorów eliminacji ufundowała dla najlepszych zawodników odżywki wysokobiałkowe.
Podczas eliminacji podano pierwsze jak się później okazało błędne wyniki, które wyliczane były w pośpiechu dla telewizji ogólnopolskiej.
ECSS jako organizatorzy eliminacji przyznają się do omyłek i wyrażają ubolewanie z powodu zaistniałej sytuacji.
Poniższy wykaz klasyfikacji generalnej jest już zweryfikowany i odpowiada rzeczywistym realiom eliminacji do European Strongest Man 2006.