Marcin Najman co roku, przez osiem lat organizował starcie piłkarskie pomiędzy żużlowcami a bokserami. Niestety w tym roku charytatywna impreza o tym charakterze nie odbędzie się, Marcin Najman zorganizował za to charytatywną Galę Boksu, która odbędzie się w Teatrze „S” w najbliższą niedzielę.

Marcin Najman

Marcin Najman

Marcin Najman:  Jest to gala pokazowa, te walki nie będą nikomu liczone do rankingu. W niedzielę zobaczymy w większości tylko zawodników z Częstochowy, po za jednym wyjątkiem. Michał Boruc zmierzy się Marcin Borysem, w drugiej walce wieczoru Marcin Siwy zmierzy się z Kamilem Bazelakiem i śmiało można powiedzieć, że na ten pojedynek wiele osób czeka z ogromną niecierpliwością. Kamil Bazelak jest z Łodzi, były strongman miał debiutować w formule MMA i jest to jego pierwsza walka bokserska.

http://www.youtube.com/watch?v=fJbJfD0yBm4

Na koniec zmierzę się ja i Adam Koprowski. Adam to mój wieloletni sparing partner. Chcę podkreślić, że jest to wielki bal karnawałowy przeznaczony na cele charytatywne. Podczas gali odbędą się licytacje cennych przedmiotów m.in. moich spodenek z walki z Mariuszem Pudzianowskim i rękawice podpisane przez Jerzego Kuleja. Dochód z balu przeznaczony zostanie na Specjalny Ośrodek Szkolno-Wychowawczy nr 5, który zajmuje się wychowywaniem dzieci niepełnosprawnych w Częstochowie. Część tej kwoty wpłynie również na rzecz małej, ciężko chorej dziewczynki. W tym roku formuła charytatywna nieco się zmieniła, nie organizuję już spotkania piłkarskiego bokserzy vs. żużlowcy gdyż po wielu latach ten temat nieco się wypalił. Sportowa część na pewno przedstawia się bardzo ciekawie, zawody poprowadzi Krzysztof Skiba. Niestety w przykrością muszę stwierdzić, że na gali pojawią się jedynie zaproszeni goście, nie ma możliwości żeby kupić bilet i przyjść na galę. Najważniejsze w tym wszystkim jest to, żeby udało się zebrać jak najwięcej pieniędzy. Walkę z Koprowskim traktuję jako ostanie przetarcie przed galą w Stanach Zjednoczonych. Tomasz Adamek zaprosił mnie do udziału w tej gali i ogromnie się z tego cieszę. Gala odbędzie 23 kwietnia w Newark w USA, Tomek Adamek zmierzy się z Kevinem McBridem natomiast ja będę walczył z niepokonanym do tej pory Adamem Kownackim. Jest to chłopak, który urodził się w Polsce ale na stałe mieszka w Stanach Zjednoczonych, wielki, ciężki bardzo ambitny zawodnik, ma cztery wygrane na swoim koncie. Kolejne wielkie sportowe wyzwanie przede mną.

Jacek Tolewski

źródło: extrapolska.pl