Osu! W grudniu 2019 roku pożegnałem zakończyłem karierę sportową. Dzisiaj okazało się, że sport wyczynowy zrujnował mi zdrowie. Okazało się po badaniach, że mam w lewej nodze wiązadło ATFL zerwane. Stan nogi po licznych złamaniach kości strzałkowej od kostki przyśrodkowej. W tym miejscach jest przebudowa kostna. Wiązadło trógraniaste również uszkodzone. TNL staw skokowo piętowy zwapniony z wysiękami. Prawą nogę mam w podobnym, choć nieco lepszym stanie. Sposób leczenia to czyszczenie stawu, a następnie unieruchomienie śrubą.
Jeśli trenujesz sporty walki i jesteś młody, nie bagatelizuj kontuzji, swojego stanu zdrowia. Czasami warto odpuścić, niż potem stać się inwalidą. Osu!
Archiwum dla: Bazelak
Kamil Bazelak: Historia życia, wypadek, karate
Bałwochwalstwo jest grzechem. Nie wolno czynić sobie przedmiotów kultu z rzeźb, czy obrazów, którym będziemy oddawać cześć Boską. Nie wolno oddawać im czci, gdyż Bóg jest tylko jeden, a obraz, czy rzeźba mogą być stworzone przez artystę na podobieństwo innego człowieka, a nie Boga.
Bóg jest wszędzie dookoła, otacza nas swoim światłem, przenika nasze ciała i dusze. Wywyższajmy realnego, istniejącego Boga, oddawajmy mu hołd. Przestrzeganie tego przykazania nie stoi w opozycji do rozwoju sztuki sakralnej. Możemy tworzyć arcydzieła artystyczne pamiętając o tym, aby nie oddawać czci Boskiej przedmiotom przez siebie stworzonym.
Nauczmy się dostrzegać Boga wszędzie. Rozmawiajmy z nim, oddawajmy mu należną cześć i chwałę, a przede wszystkim bezwględnie przestrzegajmy Jego Praw i nakazów.
Moja droga, moja walka
Jedyną władzę w naszym życiu stanowi Bóg. Tylko On może nas osądzać, gdyż wszelka władza należy do niego.
Egzystując w dzisiejszym społeczeństwie, żyjemy tak naprawdę w ciasnych kajdanach, które zakładają na nas inni ludzie wprowadzając zakazy, nakazy i ograniczenia. Władza wykonawcza, ustawodawcza i sądownicza to organa władzy iluzorycznej, często wykorzystywanej niesprawiedliwie przeciwko naszemu społeczeństwu. Pracownicy administracji, urzędnicy skarbowi, sędziowie i komornicy powszechnie łamią innych ludzi, upadlając ich i niszcząc im bez skrupułów życia. Jak sobie radzić w takiej sytuacji?
Jezus dał nam wzorzec tego, jak powinniśmy postępować. Mając Boga w swoim sercu, mamy w sobie ogromną siłę i determinację. Możemy znieść wszystko, każdą niesprawiedliwość, gdyż Bóg jest z nami. Pan daje nam bowiem nieskończoną moc i odporność. Musimy tylko wierzyć w niego, bez żadnych wahań i wątpliwości. Wiara znaczy bezgraniczne, całkowite oddanie i zawierzenie Bogu.
Jezus został zamordowany przez innych ludzi. Odebrano mu życie, ale nie złamano Jego duszy. Jezus pokonał jednak śmierć i wyszedł z Otchłani. Swoim ziemskim życiem dawał nam przykład tego, jacy powinniśmy być i w jaki sposób mamy, kroczyć tą jedyną i słuszną drogą prowadzącą do Boga. Nasza wiara musi być jak skała – twarda, niezłomna i niezachwiana, a serce otwarte na Słowo Boże.
Jezus pokazał nam, że dusza ludzka jest Nieśmiertelna i każdy człowiek, który uwierzy w niego, choćby umarł żyć będzie wiecznie. Kto się jednak w chwili swojej największej próby wyprze Jezusa, tego i Jezus się zaprze się później w Niebie.
Każdy chrześcijanin niezależnie od negatywnych okoliczności w swoim życiu, tragedii, prześladowań, porażek i problemów osobistych musi być niezłomny w swej wierze.
Bycie nieugiętym to powinność każdego wierzącego! Umacniajmy się codziennie w naszej wierze, aby stała się ona naszą zbroją i tarczą. Kiedy nadejdzie nasz czas, będziemy pogodzeni z Bogiem i gotowi!
Szukajmy dobra, a nie zła, abyśmy żyli. Bóg jest znami przez cały czas. Kierujmy się w swoim życiu uczciwością, prawdą, moralnością, szczerością, lojalnością. Wiem, że częstokroć otaczają nas ludzie podli, zakłamani, karmiący się nienawiścią, złośliwością i zazdrością. Są oni przeżarci na wskroś negatywnymi emocjami. Nie przejmujmy się jednak nimi.
Szukajmy dobra, pozytywnych emocji i wartościowych relacji międzyludzkich. Gloryfikujmy miłość do Boga i codziennie składajmy mu dziękczynienie, za każdą minutę naszego życia. Doceniajmy ludzi, którzy żyją w zgodzie z wolą Bożą. To są nasi prawdziwi bracia i siostry. Szukajmy dobra, miłości i pokory, a Bóg będzie z nami przez całe życie.
Żyję teraźniejszością, a nie przeszłością i przyszłością. Tylko dzisiejszy dzień ma dla mnie znaczenie. Żyję obecną chwilą, w tym właśnie momencie. Cieszę się życiem i dziękuję Panu za wszystkie dobre i złe doświadczenia, jakie są udziałem mojego życia na ziemi. Jestem na drodze, którą wybrał dla mnie Jezus. Jestem sercem przy sercu Pana i cieszę się każdą chwilą Jego Obecności. Nie mam czasu na zmartwienia, które przychodzą i odchodzą. Nie mam na nie żadnego wpływu. Radością dla mojego serca są wszystkie złe i dobre chwile mego życia, gdyż one zbliżają mnie do Pana.
Zdrowie, majątek i życie można stracić w jednej chwili, podejmując jedną złą decyzję, dlatego też świadomy swoich braków i ograniczeń dziękuję Panu za każdą chwilę spędzoną wśród najbliższych na ziemi. Nie znam swojego dnia, ani godziny, dlatego swoje życie w ufności zawierzam Jezusowi, aby prowadził mnie drogą do Zbawienia.