Żyjemy w zgorzkniałym świecie przesiąkniętym deprawacją, kłamstwem, hipokryzją i bałwochwalstwem.
Dzisiaj powszechna jest utrata wszelkich wartości, bezustanna pogoń za rzeczami materialnymi, gloryfikowanie zepsucia i patologii, jako normalności. Ludzie coraz częściej są podli, mściwi i zakłamani. Żywią się nieszczęściem, tragedią innych ludzi, wywyższają się poprzez ekspozycję swojego statusu materialnego, czy pozycji społecznej. Jak się temu wszystkiemu przeciwstawić? Jak pokonać Demona, który opanował ludzkie serca?
Tyko wiara może nas uratować. Pan jest naszą mocą i tarczą. Bóg jest naszą ucieczką. Słowo Boże determinuje nas do działania w naszym życiu, daje silny impuls i nadzieję na przetrwanie. Wiara urzeczywistnia projekcje naszej podświadomości i modlitwa staje się potężnym narzędziem łączącym człowieka z Bogiem. W trakcie modlitwy dziękujmy za wszystko Bogu Ojcu, w imię Pana naszego Jezusa Chrystusa.
Niech owocem ducha każdego człowieka będą: miłość, radość, cierpliwość, wierność, dobroć, łagodność i opanowanie. Żyjmy z wiarą i dla wiary. Umrzyjmy dla lęku i niepewności, a dzięki wierze w Boga, doświadczymy swoich powtórnych narodzin w Bogu.

 

« »