Dzisiaj w nocy zmarł tragicznie w pożarze wybitny trener bokserski Andrzej Gmitruk, u którego miałem kiedyś zaszczyt krótko trenować. Andzej Gmitruk prowadził takich pięściarzy, jak Tomasz Adamek, Andrzej Gołota, czy Mateusz Masternak.
Bóg nie chce niczyjej śmierci. Po prostu, takie jest to nasze życie na tym ziemskim padole. Rodzimy się i umieramy. Nie znamy, ani dnia, ani godziny, dlatego musimy cieszyć się każdą chwilą, każdą godziną i każdym dniem obecności tutaj. Na ziemi jesteśmy tylko chwilowymi gośćmi…Pokój jego duszy (*)

« »