Archiwum dla: PZPR


Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych

Dzisiaj 1 marca obchodzimy Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych. Dzień ten ma na celu upamiętnienie polskich bohaterów z NSZ i AK, którzy walczyli ze zbrodniczą organizacją przestępczą, jaką była PPR, PPS, a później PZPR. Ten totalitarny reżim kierujący się ideologią komunistyczną zamordował blisko 15 tysięcy Polaków z podziemia niepodległościowego.
Polscy komunistyczni zbrodniarze dokonali egzekucji między innymi takich ludzi jak: Rotmistrz Witold Pilecki, Marian Bernaciak – „Orlik”, Józef Kuraś – „Ogień”, Zygmunt Szendzielarz – „Łupaszka”, czy Stanisław Sojczyński – „Warszyc”.

Tysiące ofiar męczonych na torturach, mordowanych strzałem w tył głowy i chowanych w bezimiennych grobach, taka była rzeczywistość Polski Ludowej.
Dlaczego nikt nigdy nie rozliczył komunistycznych zbrodniarzy, którzy mordowali i wydawali wyroki na bohaterów podziemia? Niektórzy do tej pory żyją, min. Stefan Michnik, brat redaktora naczelnego Gazety Wyborczej i wielu, wielu innych.
Domagajmy się dekomunizacji, deubekizacji, osądzenia żyjących jeszcze zbrodniarzy i bezwzględnego karania za kłamstwa na temat Żołnierzy Wyklętych. Niech politycy, dziennikarze chowający się za fasadami lewicowo-liberalnej demokracji, poniosą w końcu odpowiedzialność karną za dyskredytowanie polskich bohaterów!
W dniu dzisiejszym musimy bezwzględnie oddać hołd wszystkim ludziom, którzy walczyli w podziemiu o niepodległość Polski w latach 1944-1963. „Żołnierze Wyklęci” stawiali na pierwszym miejscu, takie wartości jak Bóg, Honor i Ojczyzna. Za tą niezłomność, patriotyzm i oddanie wartościom chrześcijańskim, spotkała ich śmierć z rąk komunistycznych oprawców! W ludzkich sercach i pamięci Wyklęci jednak nigdy nie umarli…
Cześć i chwała bohaterom!
Warto-zachować-określenie-Żołnierze-Wyklęci

Joanna Senyszyn -lewacka propagandzistka, która swoją karierę rozpoczęła jeszcze w zbrodniczej PZPR, bezustannie i z premedytacją obraża narodowych bohaterów, żołnierzy „Wyklętych” szydzi z ich bohaterstwa, polskości, pluje na ich groby.
Kpiła ze śmierci sierżanta Wojska Polskiego, żołnierza ZWZ-AK Józefa Franczaka”Laluś”, ostatniego polskiego partyzanta, który przez 24 lata działał w konspiracji antykomunistycznej i zginął od kul bandyckiej ZOMO w dniu 21 października 1963 r. Obrażała jednego z największych bohaterów podziemia niepodległościowego majora Józefa Kurasia „Ogień” nazywając go bandytą i mordercą.

Na antenie reżimowej telewizji TVN24, zgodnie z narracją serwowaną nam przez zbrodniarzy z UB i NKWD twierdziła, że Żołnierze Wyklęci dopuszczali się zbrodni na ludności cywilnej i zabijali radzieckich żołnierzy, w tym 30 tysięcy Polaków.
Mimo, że od upadku komunizmu w Polsce minęło już tyle lat, to dalej promowana jest propaganda z czasów stalinowskich, którą rozpowszechnia europosłanka i jej partyjni koledzy. Dlaczego ci ludzie nie mają w sobie żadnego patriotyzmu? Dlaczego brak im jakiejkolwiek świadomości narodowej?
Wartości, takie jak Bóg, Honor i Ojczyzna, to są dla nich puste frazesy.
Pamięć o Żołnierzach Wyklętych jest regularnie bezczeszczona przez postkomunistów, takich jak Joanna Senyszyn, która nie ustaje w swoich antypatriotycznych atakach. Cały czas za pośrednictwem mediów serwuje się społeczeństwu kłamstwa reżimu komunistycznego, hańbiące pamięć o polskich bohaterach. Heroiczna postawa Żołnierzy Wyklętych i ich największa ofiara – własne życie oddane w walce o Ojczyznę są powodem kpin, kłamstw i manipulacji.
Nigdy więcej stalinowskich kłamstw, nigdy więcej komunistycznych zbrodni! Bóg w swoim czasie osądzi wszystkich zbrodniarzy i ich piewców.
W swoim życiu kierujmy się Ewangelią, gdyż ona jest źródłem absolutnej prawdy prowadzącym do Zbawienia. Odrzućmy od siebie kłamstwa i niegodne życie.Kierujmy się miłością i współczuciem.
„Chrystus cierpiał za nas, zostawiając nam przykład, abyśmy wstępowali w Jego ślady. Jeśli ktoś jest w Chrystusie, nowym jest stworzeniem. Stare przeminęło, oto wszystko stało się nowe.”

Krzyż – symbol męki Jezusa Chrystusa, to powód do ogromnej nienawiści, jaką kieruje się liberalna – lewica wobec wszystkich chrześcijan. Jesteśmy w Polsce dyskryminowani i szykanowani za wiarę. Niektórzy ludzie w obawie przed represjami w pracy, czy ze strony organów ścigania i władzy sądowniczej ukrywają swoją religijność. Chrześcijanie są nagminnie obrażani, wyśmiewani i dyskredytowani przez lewicowe media, takie jak Gazeta Wyborcza, Newsweek, TVN, Polsat.
Kościół chrześcijański w Polsce nigdy nawet za czasów mrocznego PRL-u nie ugiął się jednak przed komunistyczną władzą. Teraz również walczy o miłość, szacunek, wolność i normalną, zdrową polską rodzinę. Obecna, tak zwana demokracja europejska jest zdominowana przez postkomunistów i neokomunistów, którzy za pośrednictwem środków masowego przekazu chcą przekształcić cały nasz system społeczny na wzorzec swoich pseudo-liberalnych dążeń i zachowań.
Ataki na chrześcijan, na Kościoły to codzienność w polskich mediach maintreamowych. Politycy kierujący się liberalizmem bezkarnie i bezustannie opluwają Pana Boga, kpią z wiary innych ludzi.
Dla nich Krzyż- symbol męczeństwa Jezusa Chrystusa to powód do permanentnej nienawiści. Krzyże są usuwane z przestrzeni publicznej, chrześcijanie znieważani słowami nienawiści i publicznymi spektaklami typu „Golgota Picnic” obrażającymi uczucia religijne.
Wrogowie  chrześcijaństwa, kontynuatorzy rządów totalitarnych, propagatorzy zepsucia moralnego chcą zniszczyć wiarę w Boga, zamknąć Kościoły i upodlić ludzi wierzących.

 

Dzisiaj 1 sierpnia 2014 roku mija 70 rocznica wybuchu Powstania Warszawskiego. O 17:00 będziemy ponownie obchodzić godzinę „W”. Oddajmy wtedy należny hołd bohaterom i wielkim patriotom, którzy przez 63 dni z wielkim heroizmem zmagali się z przeważającymi siłami niemieckimi, walcząc o wolność i niepodległość!

Bezpośredni rozkaz o wybuchu powstania wydał dowódca Armii Krajowej generał Tadeusz Komorowski „Bór”. W Powstaniu Warszawskim wzięło udział około 50 tysięcy powstańców, z czego 18 tysięcy zginęło, a około 25 tysięcy zostało rannych. Niemcy stracili 16 tysięcy żołnierzy.

Polscy patrioci, bohaterowie Powstania Warszawskiego zostali zdradzeni przez Rosjan, którzy stali po drugiej stronie Wisły i nie zamierzali im pomóc. Zdradę zawdzięczaliśmy Józefowi Stalinowi i prezydentowi USA Franklinowi Rooseveltowi, którzy się ze sobą dogadali już w Teheranie w 1943 roku. Roosevelt miał w planach to, aby z Rosji zrobić supermocarstwo i swojego sojusznika. Winston Churchill chciał pomóc powstańcom i  zabiegał o wysłanie specjalnej depeszy od rządów USA i Wielkiej Brytanii do Stalina, aby jego wojska zainterweniowały w stolicy Polski, jednakże Roosevelt – amerykański zdrajca nie wyraził na to zgody!

Amerykanom i Rosjanom zawdzięczamy upadek Powstania Warszawskiego, ogromne straty wśród ludności cywilnej to jest  około 180 tys. zabitych i 500 tysięcy wypędzonych ze stolicy. Niemcy odwecie za zryw niepodległościowy zrównali miasto z ziemią.

Po wojnie polscy komuniści i zdrajcy ojczyzny z UB postanowili zniszczyć pamięć o Powstaniu Warszawskim.  Polowano na żołnierzy AK, na powstańców z Batalionu „Zośki”, zatrzymywano polskich bohaterów, „Żołnierzy Wyklętych„, którzy kończyli potem życie strzałem w głowę w Mokotowskim więzieniu i lądowali w bezimiennych dołach. Jak podaje Gazeta Polska, po wojnie chciano nawet aresztować nieżyjącego już poetę i powstańca Krzysztofa Kamila Baczyńskiego.

Nie zapomnijmy o tym, że zbrodnicza organizacja komunistyczna odpowiedzialna za mord polskich patriotów, czyli PZPR przekształciła się i dzisiaj nazywa się SLD, czyli Sojusz Lewicy Demokratycznej. Byli i obecni politycy tej partii Aleksander Kwaśniewski, Jerzy Miller, Józef Oleksy, Marek Siwiec, Ryszard Kalisz to byli komunistyczni działacze PZPR.

 

Kamil Bazelak

Kamil Bazelak

Dzisiaj po raz czwarty obchodzimy Narodowy Dzień Pamięci „Żołnierzy Wyklętych”, który zainicjował Świętej Pamięci Prezydent Lech Kaczyński w  2010 roku. Dzień ten ma na celu upamiętnienie polskich bohaterów z NSZ i AK, którzy walczyli ze zbrodniczą organizacją przestępczą, jaką była najpierw Polska Partia Robotnicza i Polska Partia Socjalistyczna, a później od 1848 roku PZPR. Ten totalitarny reżim kierujący się ideologią marksizmu-leninizmu zamordował blisko 15 tysięcy Polaków z podziemia niepodległościowego i antykomunistycznego.

 „Żołnierze wyklęci” stawiali opór komunistycznej ZSRR i jej siłom bezpieczeństwa, które sterowały komunistyczną władzą w Polsce.

Polscy komuniści- zbrodniarze zamordowali między innymi takich ludzi jak: Rotmistrz Witold Pilecki, Marian Bernaciak – „Orlik”, Józef Kuraś – „Ogień”, Zygmunt Szendzielarz – „Łupaszka” czy Stanisław Sojczyński – „Warszyc”.  W 1951 roku  po pokazowym procesie rozstrzelano takich bohaterów jak: Łukasz Ciepliński, Mieczysław Kawalec, Józef Batory, Adam Lazarowicz, Franciszek Błażej, Karol Chmiel i Józef Rzepka.  Tysiące ofiar męczonych na torturach, mordowanie strzałem w tył głowy i chowanie polskich patriotów w bezimiennych grobach. Rotmistrz Witold Pilecki powiedział kiedyś swojej żonie, że kiedy torturowali go „Polacy –komuniści”, łamiąc mu obojczyki i masakrując go, to „Oświęcim to była przy tym igraszka”.

Witold Pilecki był jednym z największych bohaterów w historii Polski. Walczył przeciwko Rosjanom w1920 roku, a w czasie II wojny światowej był rotmistrzem kawalerii i żołnierzem Armii Krajowej. Podczas okupacji Polski przez Niemców zgłosił się na ochotnika do obozu koncentracyjnego Auschwitz, gdzie założył ruchu oporu. Później uciekł z Auschwitz, walczył w Powstaniu Warszawskim. Po upadku powstania trafił do niemieckiej niewoli, a od 1945 roku walczył w 2 Korpusie Polskim we Włoszech. Po zakończeniu II wojny światowej został wysłany do Polski by prowadzić działalność wywiadowczą przeciwko ZSRR i komunistom. Został jednak aresztowany w maju 1947 roku, później brutalnie torturowany przez polskich zbrodniarzy i 15 marca 1948 roku w sfingowanym procesie skazany na karę śmierci. Zamordowano go 25 maja 1948 roku w więzieniu na Mokotowie.

W dniu dzisiejszym musimy bezwzględnie oddać hołd wszystkim ludziom, którzy walczyli w podziemiu o niepodległość Polski w latach 1944-1963.

Dlaczego nikt nie rozliczył do tej pory PZPR-owskich bandziorów, którzy mordowali i wydawali wyroki na bohaterów podziemia? Niektórzy do tej pory żyją. Dlaczego wielu innych „komunistycznych bandytów” skazujących na śmierć bohaterów wojennych z Narodowych Sił Zbrojnych czy z Armii Krajowej pobiera nadal swoje wysokie emeryturki i nikt ich nie rozlicza za zbrodnie przeciwko ludzkości, jakich dokonali podczas reżimu komunistycznego? Dlaczego w Polsce nie było dekomunizacji i komuniści SLD i neo komuniści z Twojego Ruchu sprawują jakiekolwiek funkcje publiczne?



Kiedy Polski Sejm uczcił minutą ciszy pamięć żołnierzy wyklętych część posłów SLD i Ruchu Palikota zaczęła wychodzić z sali, a niektórzy posłowie z tych partii w ogóle nie przyszli na tą uroczystość.

To pokazuje prawdziwy stosunek komunistów w stosunku do polskich patriotów mordowanych po wojnie.

Tacy ludzie jak: poseł SLD towarzysz sekretarz Tadeusz Iwiński, towarzysz Leszek Miller z SLD, towarzysz Marek Siwiec z Twojego Ruchu, towarzysz Krzysztof Bęgowski z Twojego Ruchu dzisiaj zwany Anną Grodzką, towarzysz Aleksander Kwaśniewski, towarzysz Jerzy Jaskiernia z SLD, neo-towarzysz Janusz Palikot, którego matka była w PZPR, a także towarzyszka Joanna Senyszyn i wielu innych komuchów w szeregach obu partii SLD i Twojego Ruchu, nie powinno piastować żadnych funkcji politycznych. Te partie powinno się zdelegalizować.

Powered by ST.