Kamil Bazelak podczas pobytu na Pucharze Krajów V4 na Słowacji, gdzie pojechał wraz z Shihanem Arturem Więzowskim(kierownikiem kadry) i reprezentacją Polski  IBK Budokai w karate Kyokushin wolne chwile poświęcał na zwiedzanie stolicy  kraju Bratysławy.

-Szczególne wrażenie zrobił na mnie monstrualny zamek znajdujący się na wysokości około stu metrów nad rzeką  Dunaj na wzgórzu zamkowym -powiedział Kamil BazelakPierwsza pisemna wzmianka o zamku  pochodzi z 907 roku, ale jak słyszałem od jednego ze słowackich przewodników istnieją przekazy mówiące o tym, iż zaczęto go budować jeszcze za życia Świętopełka II morawskiego. Zamek jest niesamowicie wielki i wyraźnie widać, że widok tego giganta fascynuje i onieśmiela każdego turystę. Sam zastanawiałem się ile pracy włożono w budowę tego molocha.

-Podczas pobytu w Bratysławie zwiedziłem również Stare Miasto stanowiące historyczne centrum Bratysławy –ciągnął dalej Bazelak- Oprócz niezliczonych zabytków znajduje się tam również duża liczba pubów, restauracji. Jest to najczęściej oprócz zamku odwiedzane przez turystów miejsce w Bratysławie. Ciekawą 250-letnią restaurację widziałem pod Zamkiem Bratysławskim w której serwowano dania ze średniowiecza. Niestety z racji wegetarianizmu nie było tam dla mnie nic do jedzenia w związku z czym skosztowałem piwa produkowanego na średniowiecznej recepturze.

 

Bratysława jest pięknym miastem, pełnym życzliwych ludzi. Nawiązałem tutaj kilka ciekawych i konstruktywnych znajomości, które będę podtrzymywać . Pobyt w Bratysławie wspominam bardzo miło i na pewno przy jakiejś nadarzającej się okazji ponownie odwiedzę z przyjemnością to miasto….

« »