W kolejnej odsłonie cyklu wywiadów „60 sekund z…”, na pytania odpowiadał Kamil Bazelak. Popularny „Vanderlei” opowiadał między innymi o tym, że w najbliższej przyszłości zamierza zdobyć tytuł mistrzowski federacji TBW czy spróbować swoich sił w zawodowym boksie.

– Wiek rozpoczęcia treningów pod kątem mma?
Kamil Bazelak: 32 lata.

– Pierwsze wspomnienie?
KB: Sparing z zapaśnikiem na pierwszym treningu. Było to bolesne doświadczenie.

– Co jest twoim motorem napędowym?
KB: Lubię czuć, że się rozwijam, ucząc się nowych rzeczy i pokonując kolejne bariery.

– Ulubione ćwiczenie z sali treningowej?
KB: Trening technik zapaśniczych na manekinie lub ciężkim worku tj. suplexy i powerslumy z wykończeniem ”ground and pound”.

– Najlepsza walka, którą widziałeś ostatnio?
KB: Zdecydowanie walka Caina Velasqueza z Brockiem Lesnarem.

– Twój posiłek przed walką?
KB: Staram się nie jeść na 2-3 godziny przed walką. Piję tylko węglowodany w płynie, ewentualnie jakąś odżywkę białkową.

– Co robisz żeby się zrelaksować po treningu?
KB: Idę na sushi.

– Ostatnia czynność przed walką?
KB: Walka z cieniem.

– Jak trenujesz pomiędzy walkami?
KB: Tak jak na co dzień, włączam tylko do planu treningowego więcej sparingów.

– Typowe śniadanie?
KB: Jajecznica i tosty.

– Jaka jest twoja najlepsza cecha charakteru, a jaka najgorsza?
KB: Najlepsza to systematyczność i zdyscyplinowanie. Najgorsza: impulsywność.

– Jakiej muzyki słuchasz?
KB: Nie mam ulubionego nurtu muzycznego, dlatego też słucham prawie wszystkiego tj. rap, hip-hop, rock, heavy metal, techno, rave.

– Ostatnia książka jaką przeczytałeś?
KB: „Twoje serce należy do mnie” Deana Koontza.

– Ulubiony film?
KB: „Wściekły byk” z Robertem De Niro.

– Jakim autem jeździsz?
KB: Porsche.

– Gdzie trenujesz?
KB: Mam trenera, który przyjeżdża do mnie do Łodzi kilka razy w tygodniu. To świetny specjalista od brazylijskiego jiu-jitsu i MMA.

– Jak wygląda twój codzienny trening?
KB: Rano trening MMA. Z reguły trwa on dwie godziny. Wieczorem godzina lub dwie kick-boxing i muay thai. Dwa razy w tygodniu robię sobie trening stricte siłowy z użyciem wolnych ciężarów.

– Najlepsza i najgorsza walka w twojej dotychczasowej karierze zawodowej?
KB: Najlepszą była walka bokserska z ówczesnym mistrzem lub wicemistrzem Polski w boksie Piotrem Ścieszką, z którym walczył w późniejszych latach również Dawid Kostecki i Wojciech Bartnik. Najgorsza z Piotrem Gwoździem z KSZO Ostrowiec Św. w kategorii +81kg.

– Jakie suplementy stosujesz?
KB: Rano piję gainer Mass Fusion „Nutrabolicsa”. Po treningu i przed snem odżywkę białkową BSN „Syntha-6”. Przed treningiem wspomagam się kilkoma suplementami typowymi dla fighterów tj: „Hemorush” i „R2F” Nutrabolicsa. Ewentualnie „No-xplode” BSN lub „Crack” firmy Revolutions.

– Jeżeli nie wybrałbyś sportów walki, to kim chciałbyś być?
KB: Byłbym dalej strongmanem lub ewentualnie przerzuciłbym się na kulturystykę.

– Ostatnie miejsce w którym byłeś na wakacjach?
KB: Nurkowałem na Maledivach.

– Ulubiona drużyna, lub sportowiec?
KB: Nie oglądam piłki nożnej. Jeśli chodzi o ulubionego sportowca to zdecydowanie Mike Tyson

– Aktualnie najlepszy zawodnik mma według Ciebie?
KB: Mauricio Shogun Rua.

– Plany na najbliższą przyszłość?
KB: Rywalizacja w KSW. Indywidualnie załatwiam sobie również na następny rok walki za granicami naszego kraju, gdyż kontrakt wyłącznościowy z federacją KSW mam tylko na terenie Polski. Oprócz tego zamierzam zdobyć pas mistrzowski Total Blast Wrestling w federacji TBW. Chciałbym również stoczyć chociaż jedną zawodową walkę bokserską i na ten temat rozmawiałem również z jednym promotorem.

Rozmawiał Jakub Madej.
źródło: www.sporty-walki.org

« »