Wpisy z: maj, 2019


Wieczorne bieganie!

Dzisiejsze wieczorne bieganie po lesie, okolice Cmentarza Wojennego w Gałkówku i okopy w Justynowie. Miłego wieczoru dla wszystkich 😊👊

Trening biegowy po lesie Gałków, Justynów, Borowa, Zielona Góra. Zaliczone 15 km!

Kilka dni temu otrzymałem następujące pytanie nad, którym cały czas myślę: „Co Pan uważa na temat ludzi, którzy odebrali sobie życie przegrywając z depresją?”

Aby odpowiedzieć sobie na to pytanie musimy kierować się tym, co mówi nam Pismo Święte. A w Biblii nie ma słowa o skazywaniu samobójców przez Boga na piekło i wieczne potępienie. Człowiek jest zbawiony z łaski Boga za darmo, niezaleznie od tego, co zrobi ze swoim życiem. Wynika to między innymi z Listu do Efezjan: „Łaską zbawieni jesteście przez wiarę, i to nie jest z was, dar to Boży jest” Ef.2:8.
Najważniejsza w naszym życiu jest wiara, a nie dobre uczynki, albowiem dobre uczynki mają wynikać z naszej wiary. Podstawą Zbawienia jest wiara w Jezusa Chrystusa. Jeśli człowiek zatem pozbawi się życia, nie ma to wpływu na Zbawienie jego duszy. To jego wybór. Mamy wszakże wolną wolę i sami decydujemy o swoim życiu.Bóg na pewno tego nie pochwala, gdyż to On daje nam życie i jedynie On ma prawo decydować, kiedy człowiek umrze.
Tym niemniej, wiele na co dzień zależy od nas, gdyż możemy zapobiec rozmaitym tragediom. Musimy nauczyć się dostrzegać człowieka w drugim człowieku, rozmawiać z ludźmi, dostrzegać ich problemy. Być może w ten sposób uratujemy kiedyś komuś życie.

Ludzie kierujący się nienawiścią, zazdrością, mściwością i pychą, ulegający swoim destruktywnym emocjom stają się niewolnikami grzechu. Nierzadko głęboka nienawiść do innych ludzi i do wartości chrześcijańskich pozbawia ich człowieczeństwa.
Nienawiść podobnie, jak zazdrość i zawiść wywodzi się z głębokiego lęku, który zatruwa ich umysły. Jak powiedział ojciec Maksymilian Kolbe: „Nienawiść nie jest siłą twórczą. Siłą twórczą jest miłość.”.
Owocami więc naszej wiary w Boga muszą być miłość, spokój, radość i pokora. Wszystkie inne negatywne emocje muszą zostać pokonane naszą wiarą, przez Chrystusa, z Chrystusem i w Chrystusie. To jest nasza droga, z daleka od nienawiści i lęku.

Brak sumienia, litości i szacunku dla życia to cechy ludzi przesiąkniętych nienawiścią i pogardą dla Boga. Egzystencja w oparciu o nienawiść, zawiść, zazdrość i pychę jest irracjonalna i prowadzi do zguby. Nasz ziemski byt, ludzkie istnienie muszą funkcjonować w idealnej korelacji z Bogiem. Musimy zdać sobie sprawę ze świadomości naszego istnienia. Świat materialny, który nas otacza nie istnieje. Świat, w którym żyjemy jest tak naprawdę perfekcyjnym dziełem Boga istniejącym w formie fal elektromagnetycznych, które postrzegamy i odczuwamy, jako materię.
Nasza egzystencja nie kończy się z chwilą naszej śmierci. Istniejemy dalej, ale w formie niematerialnej, niedostrzegalnej dla oczu żyjącego człowieka. Świat, do którego idziemy po naszej ziemskiej śmierci istnieje wokół nas niedostrzegalny dla naszych zmysłów. Jest on nieskończenie wielki. To inny poziom świadomości dostępny tylko dla naszej duszy. To prawdziwy cud, który będzie udziałem każdego człowieka po śmierci. Nasze ziemskie życie, nasza wiara będą wyznacznikiem tego, co się z nami stanie po śmierci.
Bóg nas osądzi i wyda sprawiedliwy wyrok. Zaznamy wtedy wiecznego szczęścia, albo też wiecznego potępienia lądując w Otchłani dusz. Wszystko już dzisiaj zależy od nas. Bądźmy świadomi własnego istnienia i żyjmy tak, aby Sąd Boży był dla nas Zbawieniem.

Poranny trening biegowy!

Poranny trening biegowy!

Skała Miłości w Mstowie

Dzisiaj pod skałą Miłości w Mstowie 🙏🙏🙏 To piękny jurajski ostaniec, znajdujący się pod Górą Szwajcera, nad Wartą, niedaleko zabytkowego klasztoru.

Granice braku człowieczeństwa u ludzi, wyznacza brak uczuć wyższych, demoralizacja, gloryfikacja zboczeń seksualnych i „cywilizacji śmierci”. Każdy człowiek podejmuje w swoim życiu świadome wybory. Jaki jest jego wybór, takie jest i całe jego życie.
Ja jestem za życiem, miłością i pokojem, podążam drogą jaką wskazuje mi Pan i daję tego świadectwo. Nikogo na siłę nie będę jednak nawracał. Niegdyś też miałem kryzys wiary i podważałem wszystko, co dotyczy Boga. Na szczęście ktoś wskazał mi drogę w ciemnościach i odkryłem to, że Bóg tak naprawdę nie umarł. Bóg istnieje…
Moje wcześniejsze życie było puste i bezsensowne, ale dzięki Bogu wszystko się zmieniło. Dzisiaj Bóg zawsze nade mną czuwa i prowadzi mnie przez życie. Jest dla mnie opoką, miłością, pokojem i wsparciem w każdej sytuacji.

Powered by ST.