Wpisy z: luty, 2015


UWC25: Kamil Bazelak vs Stav Economou

28 lutego odbyła się gala UWC25 w Garon Park w Southend on Sea. W walce wieczoru zmierzyli się były strongman i karateka Kamil Bazelak i jeden z najlepszych zawodników wagi ciężkiej Stav „Crazy Bear” Economou.

W dniu dzisiejszym po raz drugi zmierzyłem się ze Stav’em Economou
Walke niestety przegrałem po wyrównanym pojedynku w stójce.
Dałem się złapać w głupią dźwignię w parterze.
Przykro Mi że zawiodłem. Nastepnym razem bedzie lepiej. Pozdrawiam wszystkich
 – powiedział po walce Kamil Bazelak

Jestem Ambasadorem Fundacji Przyjazna Łapa w Puławach i dlatego też w swoim imieniu i imieniu Fundacji chciałbym zaapelować do wszystkich ludzi pełnych empatii i wrażliwości dla losu bezdomnych zwierząt, o dobrowolne darowizny w zeznaniu rocznym PIT na rzecz Fundacji Przyjazna Łapa.

Prezes Fundacji Agnieszka Śniegocka z wielkim zaangażowaniem wraz z liczną grupą woluntariuszy walczy o lepsze jutro dla skrzywdzonych i niechcianych psów. Dzięki tym ludziom wiele biednych psiaków znalazło w końcu swój własny dom.
Nie zamykajmy się na krzywdę zwierząt. Otwórzmy swoje oczy i serca i pomóżmy im!

Pozdrawiam wszystkich chrześcijan i patriotów

Kamil Bazelak

19 lutego 2015 roku na specjalnie zaproszenie łódzkiej „kompanii Brus” wziąłem udział w uroczystościach upamiętniających 68 rocznicę zamordowania przez komunistów Stanisława Sojczyńskiego „Warszyca”. Na uroczystościach zorganizowanych przez „ŁSMM Kompanja Brus” pojawiła się najbliższa rodzina „Warszyca”. Mszę odprawił arcybiskup Marek Jędraszewski.

Jako patrioci musimy zawsze pamiętać o naszym bohaterze narodowym kapitanie Armii Krajowej Stanisławie Sojczyńskim, którego Prezydent Lech Kaczyński pośmiertnie awansował do stopnia generała brygady.
„Warszyc” był wielkim patriotą, żołnierzem niezłomnym, który walczył z hitlerowskim okupantem, a następnie toczył nierówną walkę przeciwko polskim i rosyjskim zbrodniarzom komunistycznym. Do jednej z najsłynniejszych akcji było zdobycie komunistycznego więzienia w Radomsku, z którego uwolniono 57 aresztowanych partyzantów Armii Krajowej. „Warszyca” aresztowano w wyniku zdrady w 27 czerwca 1946 roku.

17 grudnia 1946 r. w sfingowanym procesie Stanisława Sojczyńskiego i jego żołnierzy skazano na śmierć. Wyrok wydano w Wojskowym Sądzie Rejonowym w Łodzi. Orzekał zbrodniarz komunistyczny sędzia pułkownik Bronisław Ochnio, a „Warszyca” oskarżali zdrajcy Polski, bandyci i prokuratorzy major Czesław Łapiński i major Kazimierz Graff.
„Warszyca” zamordowano z zimną krwią 19 lutego 1947 r. w Łodzi. Do dzisiaj nie wiadomo, gdzie został pochowany.
CZEŚĆ I CHWAŁA JEGO PAMIĘCI!

Obejrzałem film „Ida”- nominowany do Oskara, którego reżyserem i scenarzystą był Paweł Pawlikowski. Obraz ten, to typowy antypolski i antypatriotyczny chłam. Film ten zniesławia Polaków, ukazując ich jako bezlitosnych morderców Żydów grabiących ich majątki. Nie dziwię się, że „amerykańscy Żydzi”, aż pękali z zachwytu nad tym obrazem, nominując go szybko do Oskara. Potwierdza to bowiem zakłamane opowieści o „polskich obozach śmierci”.

Antypatriotyzm autora tego rynsztokowego filmu, aż bije po oczach. Dodatkowo w filmie tym Kościół i wiara w Boga pokazywana jest zgodnie z lewicowo-liberalnymi trendami promowanych w mediach mainstreamowych, jako zapyziały ciemnogród, pełen niezrozumiałych i prostackich rytuałów , a zakonnice wyglądają jak członkinie, jakiejś mormońskiej sekty.
Żydzi zaś pokazani są jako biedni rolnicy, co samo w sobie jest wierutnym kłamstwem, gdyż jak doskonale wiemy, polscy Chazarowie zajmowali się przede wszystkim handlem i spekulacjami finansowymi, a nie uprawą roli na wsi.
Film ten demonizuje Polaków, uderza w naszą dumę narodową, pluje na symbole patriotyczne i chrześcijańskie naszego kraju.
Wedle Pawlikowskiego Polacy to chciwi, zabobonni, zakłamani i zdolni do najgorszych okrucieństw ludzie.
Absolutnie nie polecam nikomu tego filmu. To obrzydliwy, głupi, tandetny, zakłamany i zarazem bardzo nudny obraz, który powstał tylko w jednym celu, aby kłamstwami po raz kolejny upokorzyć Polaków i opluć nasze godło narodowe. Unikajcie tego chłamu jak ognia.

14 lutego dla niektórych ludzi to tylko dzień zakochanych, dla patriotów jednak ten dzień znaczy coś więcej. 14 lutego 1942 roku rozkazem Naczelnego Wodza Polskich Sił Zbrojnych, generała Władysława Sikorskiego powołano Armię Krajową. Żołnierze AK walczyli przeciwko okupantowi hitlerowskiemu i byli najlepiej zorganizowaną podziemną formacją wojskową pod okupacją hitlerowską w całej Europie.

W czasie II wojny światowej i po jej zakończeniu, w wyniku mordów komunistycznych zginęło około 100 tysięcy żołnierzy AK, około 50 tysięcy wywieziono na Sybir, kilka tysięcy żołnierzy w Polsce wymordowało komunistyczne UB. Żadnego zbrodniarza do dzisiaj nie osądzono, a komuniści jak Jaruzelski czy Kiszczak wznoszeni są dzisiaj przez prorosyjski rząd Polski na piedestał. Prezydent Bronisław Komorowski czci i hołubi zbrodniarzy komunistycznych oddając im hołdy na pogrzebach czy innych uroczystościach państwowych, gdzie rozdaje komunistom ordery i odznaczenia i wygłasza przemowy ku chwale zbrodniarzom.

Pamiętajmy o 14 lutym! Oddajmy hołd bohaterskim polskim patriotom z Armii Krajowej walczącymi z okupantem niemieckim, rosyjskimi mordercami i polskimi komunistycznymi zdrajcami. To byli prawdziwi patrioci, którzy oddawali życie w walce o wolność i niepodległość Polski. Cześć i chwała bohaterom. Niech żyje Wielka Polska!

Pozdrawiam wszystkich chrześcijan i patriotów
Kamil Bazelak

Przedstawiamy wywiad z Kamilem Bazelakiem, który zawalczy poza granicami kraju dwie bardzo ważne walki dla jego przyszłej kariery.



– Witam cię Kamilu, powiedz nam co nowego u ciebie?

Kamila Bazelak: Witam. Nic specjalnego, praca, praca i jeszcze raz praca. Ostatnio brakuje mi nawet czasu na życie prywatne.

– Wiemy, że wystąpisz w dwóch ważnych pojedynkach dla twojej przyszłej kariery. Jak postępują przygotowania, coś może w nich zmieniasz i gdzie będziesz trenował?
KB: Przygotowania do walki staram się zsynchronizować z moją pracą. Rano biegam, idę na siłownię. Potem w trakcie pracy udaje mi się wyrwać na trening specjalistyczny. Przygotowuję się pod okiem mojego trenera Tomka Kwiatkowskiego.

– Czy to nie problem, że walki są w zbliżonych terminach?
KB: Nie jest to problem. Zdążę się zregenerować, chyba że podczas pierwszego pojedynku doznałbym kontuzji. Niestety nie jestem już najmłodszy, stuknęła mi 40-stka, także te kontuzje przytrafiają mi się coraz częściej. Ale jestem dobrej myśli, mam dużą wiarę w siebie.

– Twoimi pierwszym rywalem będzie Stav Economou, będzie to walka rewanżowa. Jak myślisz, jakie błędy popełniłeś w tym pierwszym pojedynku, i jak oceniasz najbliższego przeciwnika?
KB: Długo zabiegałem o tą walkę rewanżową. Stav jest znakomitym zawodnikiem. Walka z nim to cenne doświadczenie, a zarazem wielkie wyzwanie. Jakie błędy popełniłem? Na pewno słabo walczyłem w klinczu. Przyznam się bez bicia, że w owym czasie zaniedbywałem tą płaszczyznę walki. Spodziewałem się ostrych wymian w stójce i ewentualnie walki w parterze. Stav rozegrał to jednak inaczej i zwyciężył. Szacunek dla niego.

– Następnie czeka cie walka z zawodnikiem walczącym dla federacji Bellator Karlem Etheringtonem. Oglądałeś jego walki, czy na razie skupiasz się na pierwszym oponencie?
KB: Oglądałem jego wszystkie walki. To wielki, budzący respekt chłop i w dodatku doskonały judoka. Ma on jednak też swoje słabe strony. Tak jak każdy człowiek. Nie ma ludzi idealnych, każdy może wygrać lub przegrać. Takie jest życie. Doskonały na tym świecie jest tylko Bóg.

– Podpisałeś kontrakt na kilka walk z obiema federacjami? Jak się z tym czujesz, obie są poważnymi federacjami?
KB: Podpisałem na razie kontrakty na te dwie walki. Co będzie dalej czas pokaże. Na pewno pojedynki z tak wyśmienitymi rywalami to dla mnie olbrzymia nobilitacja.

– Jakiś czas także mówiło się o twojej walce z Januszem Dylewskim, dalej chciałbyś tej walki?
KB: Po to, żeby sztucznie podreperować sobie rekord? Nie, nie chciałbym.

– Pomimo rekordu 1-3, nie przeszkadza ci to w jakiś sposób występować na scenie MMA?
KB: Sporty walki to moja pasja. Nie robię tego dla rekordów czy pieniędzy. Lubię czuć tą adrenalinę przed walką. Nikt kto nie walczył, nie zna tego uczucia. Będę rywalizował tak długo, jak pozwoli mi na to zdrowie. Nawet w wieku 50 lat.

– Wiemy także, że walczyłeś także w boksie i w formule K-1. Masz jakieś plany jeszcze w tych sportach walki?
KB: Jeśli będą propozycje, to z całą pewnością będą i dalsze plany. Nie boję się żadnych wyzwań.

– Jest jakiś zawodnik, z którym chciałbyś zawalczyć?
KB: Nie, jest mi to zupełnie obojętne. Zawsze biorę to co mi daje los.

– Z jakich przyczyn nie doszło do twojej walki z Akopem Szostakiem. Czy liczysz na walkę z tym zawodnikiem?
KB: Organizatorzy tej gali wymyślili sobie jakiś pretekst, aby mnie z tej walki wyeliminować. Do końca nie wiem, jakie były tego przyczyny. Brak pieniędzy, polityka, a może po prostu szukali łatwiejszego rywala dla Akopa? Nie mam pojęcia i prawdę mówiąc niewiele mnie to interesuje. Nie ma co płakać na rozlanym mlekiem. Było, minęło. Cieszę się, że gala pomimo braku mojej walki z Akopem udała się w 100%. Szacunek dla organizatorów.

– Dzięki za poświęcony czas, jeżeli chcesz kogoś pozdrowić to chwila dla ciebie.
KB: Dziękuję za rozmowę. Chciałbym pozdrowić wszystkich Chrześcijan i patriotów, ludzi kierujących się w życiu konstruktywnym systemem wartości, mających jakiś nadrzędny cel w życiu. Dziękuję Bogu za to, że dał mi w życiu kolejną szansę na nowy początek. Pozdrawiam.

Rozmawiał: Arkadiusz Hnida/ sporty-walki.org

UWC25: Kamil Bazelak vs Stav Economou

28 lutego 2015 roku, tak jak już wcześniej informowałem już za trzy tygodnie zmierzę się w walce wieczoru ze świetnym angielskim zawodnikiem Stavem Economou. Walka odbędzie się na gali UWC- Ultimate Warrior Challenge 25 w Southend on Sea. Skrzyżujemy rękawice na dystansie 3 rund po 5 minut. Serdecznie wszystkich zapraszam!

Pozdrawiam wszystkich chrześcijan i patriotów
Kamil Bazelak

BAMMA19: Kamil Bazelak vs Karl Etherington

28 marca na gali BAMMA 19 w Blackpool stoczę walkę z zawodnikiem Bellatora Karlem Etheringtonem.”The Wrecking machine” to zawodnik, który wywodzi się z judo, ma świetny rekord (9-1). Walka z nim to duże wyzwanie. Zapraszam wszystkich rodaków mieszkających w Anglii na ten pojedynek.

Pozdrawiam wszystkich chrześcijan i patriotów
Kamil Bazelak

Powered by ST.